Internet to niezwykła rzecz. Ileż tam zawartej wiedzy, ileż innych wspaniałości, że tylko surfować i surfować bez końca. Cały czar może jednak szybko prysnąć, gdy przyjdzie zapłacić rachunek, usługa ta nie jest bowiem tania. Ale uwaga - w niedługim czasie internet może być w Szczytnie za darmo.

Darmowy internet

Istniejąca w naszym mieście od dobrych kilku lat firma "Lanet", kierowana przez Roberta Pogorzelskiego i Marcina Ziółka, która zajmuje się rozsyłem internetu, ostatnio wzbogaciła się o supernowoczesne łącze internetowe typu ATM.

Ma teraz sporą nadwyżkę, jeśli chodzi o przesyłanie danych, więc chce się nią podzielić z Urzędem Miejskim, ale pod warunkiem, by ten urządził hot spot. Hot spot to otwarty i dostępny publicznie punkt umożliwiający wejście do internetu za pomocą sieci bezprzewodowej. W takim miejscu każdy użytkownik przenośnego komputera, palmtopa, PDA czy telefonu komórkowego ma niczym nieskrępowany i darmowy dostęp do zasobów sieci.

Na dobry początek zasięg miałby ograniczać się do placu Juranda i najbliższych okolic.

PROMOCJA MIASTA

- Firma "Lanet" nie miałaby z tego tytułu żadnych finansowych korzyści - mówi Robert Pogorzelski.

Więcej dobrego wynikłoby natomiast dla UM. Operator wszak mógłby tak skonfigurować internet, że pierwszą stroną, jaką ujrzy użytkownik, będzie strona Urzędu Miejskiego.

Każdy zatem korzystający z hot spota, chcąc nie chcąc, będzie musiał ją obejrzeć, co przy umiejętnym wykorzystaniu mogłoby być niezłą promocją miasta. Z kolei wieść o darmowym internecie w Szczytnie byłaby sporą zachętą dla turystów, którzy nie potrafią obejść się bez dostępu do sieci. Bawiąc u nas na wakacjach mogliby łatwo sprawdzić pogodę na najbliższy tydzień, zarezerwować bilety na rejs statkiem po mazurskich jeziorach, itp., itd. Wiadomo też, jak bezpłatny internet przyciąga młodzież i biznesmenów. Szczytno zaś byłoby w czołówce polskich miast oferujących nowoczesne technologie informatyczne oparte na łączach ATM, co już samo w sobie stanowiłoby powód do dumy.

ŁATWY DOSTĘP

W przypadku korzystania z nowoczesnego (takiego jak planowany w Szczytnie) hot spota użytkownik nie musi modyfikować ustawień swojego komputera, a jedynie wyposażyć go w odpowiednią kartę lub urządzenie USB. Wówczas wystarczy wpisać w przeglądarce adresy szukanych strony www. i... cały bezmiar internetowych zasobów stanie otworem, w dodatku za darmo!

* * *

 

Miasto, jak na razie, wykazuje spore zainteresowanie propozycją "Lanetu" i w chwili, gdy "Kurek" przygotowywany jest do składu akurat trwają rozmowy. Jest wielce prawdopodobne, że szczycieński hot spot będzie miał nieco większy zasięg - obejmie nie tylko, jak planował "Lanet" plac Juranda, ale i okolice plaży miejskiej, parku Klenczona oraz ul. Odrodzenia.

Marek J. Plitt

2006.03.08