Barbet, chesapeake bay retriever, lagotto romagnolo, łajka jakucka oraz bardziej popularne owczarki niemieckie, spaniele, jamniki, charty i labradory – przedstawiciele tych i wielu innych ras wzięli udział w Warmińsko – Mazurskiej Wystawie Psów Rasowych. Odbywająca się w Szczytnie już po raz trzeci impreza zgromadziła nie tylko liczne grono hodowców, ale i mieszkańców, którzy mieli rzadką okazję do obejrzenia prawdziwych psich indywidualności.

Psy w roli głównej
Czy to małe, czy też bardzo duże – wszystkie psy po wystawowych prezentacjach łaknęły czułości od swoich opiekunów

OD MINIATUREK PO OLBRZYMY

W niedzielę obie płyty stadionu WSPol na ul. Ostrołęckiej opanowały czworonogi. Już po raz trzeci do Szczytna zawitała Warmińsko – Mazurska Wystawa Psów Rasowych organizowana przez Związek Kynologiczny, oddział w Olsztynie. Sędziowie oceniali czworonogi na prawie dwudziestu ringach. Na wystawie było co podziwiać, bo do Szczytna zjechali przedstawiciele bardzo wielu ras – od tych najmniejszych, miniaturowych, po prawdziwe olbrzymy. Stadion zamienił się w istne psie miasteczko. Zwierzęta, które dopiero czekały na swoją ocenę lub były już po niej, wypoczywały w specjalnych namiocikach wraz z opiekunami. Wystawie towarzyszyły również stoiska z psimi akcesoriami i karmą.

Krzysztof Nędzak wraz ze swoim czempionem, długowłosym owczarkiem niemieckim Majkim

Najliczniej prezentowane były najbardziej popularne w naszym kraju rasy, takie jak np. labradory, golden retrievery czy owczarki niemieckie – długowłose i krótkowłose. Nie zabrakło też przedstawicieli rodzimej psiej arystokracji – gończych polskich, ogarów polskich, owczarków polskich nizinnych i polskich owczarków podhalańskich.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.