Kampania wyborcza to straszny okres. Przynajmniej dla mnie, bowiem od polityki raczej stronię.

Filmowy wielki świat
Cannes. Pałac festiwalowy

Tymczasem w mediach wyłącznie słychać buńczuczne pokrzykiwania partyjnych liderów, podczas kolejnych konwencji. Polityce podporządkowały się wszelakie medialne tuby. Poza nią świat jakby nie istniał. Podam przykład. Właśnie zakończył się filmowy festiwal w Gdyni. Chciałem cokolwiek usłyszeć i zobaczyć w telewizji na temat owej dość ważnej imprezy kulturalnej. Tymczasem jedyny przekaz związany z festiwalem, to były nieustanne dywagacje i komentarze związane z wycofaniem z festiwalu filmu Jacka Bromskiego „Solid Gold”. Nadęta polityczna „afera”, zatem jak najbardziej na czasie. Trochę mnie to zeźliło i postanowiłem, dla odprężenia, zachować się dokładnie odwrotnie niż ogólnopolskie media i zamiast o polityce napisać nieco o filmowym wielkim świecie, czyli o znanych, corocznych festiwalach kinowej branży.

Na początek liczby. Zapewne zaskoczę czytelników ilością filmowych imprez. Międzynarodowych Festiwali Filmowych, organizowanych na całym świecie, naliczyłem 51.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.